Broad bean tomato pasta - makaron z bobem w sosie pomidorowym

Good morning!

I've just published my chanterelle debut in a recipe for chanterelle risotto, and here's another! Broad bean debut, frankly a bit "forced". I received a delicious, young broad bean from my grandma's garden as a gift, so it would be a sin not to use it. First I added it to my salad - it was perfect. As a second idea, I wanted to recreate, or rather improve, a recipe for broad beans pasta from a certain restaurant. Unfortunately, I did not like that one - undercooked pasta, and quite overcooked broad beans were not a good pair. Have a look at my recipe for a very simple pasta with a sauce full of flavor:

Ingredients: (for 2 servings)

200 g pasta (I chose farfalle)

1 onion

2 cloves of garlic

2 tablespoons of butter

6 tablespoons of tomato sauce

2 handfuls of broad beans

salt and pepper to taste

grated cheese and fresh basil on top

Preparation:

1. Boil broad beans in salty water (mine took about 10 minutes, young beans take less time, older beans - more). Then strain and peel.

2. Add butter, diced onion and crushed or chopped garlic to the frying pan, fry until tender. Then add the tomato sauce (or peeled tomatoes, in this case, fry longer until the water evaporates), basil, spices, and fry for a few minutes.

3. Add broad beans and cooked pasta to the sauce, sprinkle with grated cheese.

Enjoy your meal!

Dzień dobry!

Dopiero co pisałam wam o moim kurkowym debiucie w przepisie na risotto z kurkami, a oto i kolejny! Debiut bobowy, szczerze mówiąc nieco "wymuszony". Przepyszny, młody bób otrzymałam z babcinej działki jako prezent, więc grzechem byłoby nie skorzystać. Najpierw dodałam go do sałatki - była idealna. Jako drugi rzut chciałam odtworzyć, a może raczej poprawić, przepis na makaron z bobem z pewnej restauracji. Tamten niestety nie przypadł mi do gustu - zbyt twardy makaron, a za to całkiem rozgotowany bób nie stanowili dobranej pary. Zapraszam po mój przepis na bardzo prosty makaron z sosem pełnym smaku:

Składniki: (na 2 porcje)

200 g makaronu (ja wybrałam farfalle 'motylki')

1 cebula

2 ząbki czosnku

2 łyżki masła

6 łyżek sosu pomidorowego

2 garści bobu

sól, pieprz do smaku

ser do posypania

świeża bazylia

Przygotowanie:

1. Bób gotować we wrzącej wodzie z dodatkiem soli (mój potrzebował około 10 minut, młody bób wymaga mniej czasu, starszy - więcej). Następnie odcedzić i obrać z łupinek. 

2. Na patelnię dodać masło, pokrojoną w kostkę cebulę i zgnieciony lub posiekany czosnek, smażyć do miękkości. Następnie dorzucić sos pomidorowy (lub obrane pomidory, w tym przydatku smażyć dłużej do odparowania wody), bazylię, przyprawy, smażyć przez kilka minut. 

3. Do sosu dodać bób i ugotowany makaron, posypać startym serem. 

Smacznego!