Hello again!
My plans for a video came to nothing eventually, what a shame. But I still prepared these 5 kitchen and food (more food of course!) hacks that you may find interesting and helpful in everyday kitchen struggles. I've checked them all, now it's your turn.
1. Strawberries without stems:
There is an information going viral on web about peeling the strawberries with a straw. You have to drag the straw from the bottom of the fruit through the center and pull the stem up.
I've decided to check it and the trick turned out to be correct. However, when you move straws through the strawberry, you also hollow its part. In addition, larger strawberries, with larger stems, need to be "punctured" twice to get rid of tail.
I recommend this method for children - they may find it funny and playful but have no chances of getting hurt (as in the case of using knifes) or soiling as many objects as while using hands.
For bigger strawberries I recommend a fruit cutter. You can get rid of stems very quickly by simple wrist movement.
2. Peeling mangoes:
I use two schools. For each we cut 4 pieces along the stone.
1 - cut a chessboard on each quarter (usually 3-4 vertical and horizontal strips), slightly overturn and voile. Parts of the fruit come out easily, you can eat them from the skin or cut at the base.
2 - drag the part along the edge of the glass, right next to the skin. The flesh falls into the glass.
I use the first method more often, because it is less dirty and the food itself looks more aesthetically, it can also be served in this form.
3. Soaking Oreos (or other biscuits):
The Internet suggests to tamp them on a fork, but every time I tried to put it in the mass between the biscuits, they crumbled. So I prefer and recommend to put one cookie on the fork and soak it like that in a bowl or a wide cup with milk.
Do not forget that oreos are vegan and so that you have to try this amazing combo - Oreo Golden in chocolate coconut milk. Out standing!
4. Prevention of salt and sugar agglutinating:
Just add a few grains of rice (raw) to the container, which will absorb moisture.
5. Peeling tomatoes:
I completely forgot about the most useful hack! I realized that the method I use all the time in the kitchen is a food hack. I have often described it in previous posts, but it may be good to repeat it in this.
Cut the skin of tomatoes and put them in boiling water for about one minute or pour some boiling water on them or put them in a dish on the pot where you are cooking something (the most economical method), then pour some cold water on them. You will be able to remove the skin with your fingers. I always peel tomatoes like that way, just like my mom.
6. Reuse!
This is not exactly a life hack, but by emptying and carefully washing many of the packaging we can gain new utensils. These are not only useful for storing food, but also for serving (great for my panna cotta dessert) or transportation.
For example, a decorated small jar can be ideal as a lunch box for liquid breakfasts such as chia pudding. I saw a lot of food being brought in the jars while attending school.
Thanks to that you can also save a little on the boxes and won't pollute the planet as much.
A salad will also fit in the jar, and it may even require less space in the purse than any other box. Experiment, people!
Hope you enjoyed this new material!
Photos for this article weren't taken by me.
POLISH
Witam serdecznie!
Ostatecznie moje video-plany spełzły na niczym, ale to nic. Dzisiaj przygotowałam dla was osobiście sprawdzone kuchenne life hacki, które potrafią znacząco wpłynąć (ułatwić, usprawnić) naszą pracę w kuchni.
1. Truskawki bez szypułek:
W sieci krąży informacja o obieraniu truskawek za pomocą słomki. Do dolnej części owocu przykładamy wylot słomki, następnie przeciągamy narzędziem przez środek, ostatecznie wyciągając szypułkę (zostaje ona w słomce).
Postanowiłam to sprawdzić i trik okazał się po części prawidłowy. Jednak przy przesuwaniu słomki przez truskawkę, wydrążamy również jej część. Poza tym większe truskawki, posiadające większe szypułki, trzeba "nakłuwać" podwójnie, aby się ich pozbyć.
Mimo to metoda może być stosowana przez dzieci - całkiem nieźle można się przy niej bawić, jednocześnie nie mając szans na skaleczenie lub (jak w przypadku użycia placów) zabrudzenia wielu przedmiotów. Do większych truskawek polecam wydrążarkę do owoców (kliknijcie na te słowa, jeśli nie wiecie, o czym mówię). Bardzo szybko można pozbyć się szypułek poprzez łatwy ruch nadgarstka.
2. Obieranie mango:
Tutaj osobiście stosuję dwie szkoły. Do każdej tniemy mango na 4 części wzdłuż pestki.
Przy pierwszej na każdej ćwiartce wycinamy szachownicę (zwykle 3-4 paski pionowo i poziomo) i nieco wywracamy i voile. Części owocu same wychodzą, zjadamy je ze skórki lub ucinamy przy podstawie.
Przy drugiej - przeciągamy częścią po krawędzi szklanki, tuż przy skórce. Miąższ wpada nam do szklanki, a w ręce pozostaje skórka do wyrzucenia.
Sama częściej korzystam z tej pierwszej metody, ponieważ mniej brudzi, a samo jedzenie wygląda estetyczniej, można je także w takiej formie podać.
3. Moczenie Oreo (lub innych ciastek):
Internet proponuje nabicie ich na widelec, ale za każdym razem, gdy probowałam włożyć go w masę pomiędzy herbatnikami, one się kruszyły. Zatem ja wolę i polecam położyć jedno ciasto na widelcu i w taki sposób zamoczyć je w całości w miseczce lub szerokim kubku z mlekiem.
Nie zapominajmy, że oreo to ciasteczka wegańskie, dlatego od siebie polecam spróbować Oreo Golden (złote) w mleku kokosowym o smaku czekoladowym. Przepyszne!
4. Zapobieganie zbrylaniu się soli i cukru:
Do pojemniczków wystarczy dodać kilka ziarenek ryżu (surowego), który będzie chłonął wilgoć. Teraz możemy kupować sól bez antyzbrylaczy, która jest zdrowsza!
5. Obieranie pomidorów ze skórki:
Zupełnie zapomniałam o najprzydatniejszym sposobie! Uświadomiłam sobie, że metoda, z której korzystam chyba najczęściej w kuchni to też food hack. Często przytaczałam go w poprzednich postach, ale nie zaszkodzi powtórzyć w tym zbiorczym.
Na skórce pomidorów należy naciąć X i włożyć na około minutę do wrzącej wody lub polać wrzątkiem lub umieścić w naczyniu na garnku, w którym coś się gotuje (najoszczędniejsza metoda), a następnie polać chłodną wodą. Skórkę będzie można zdjąć palcami. Zawsze obieram pomidory w ten sposób, tak jak moja mama.
6. Ponowne wykorzystanie!
To nie do końca jest life hack, ale dzięki opróżnieniu i dokładnemu umyciu wielu opakowań możemy zyskać nowe naczynia. Te przydadzą się nie tylko do przechowywania jedzenia, ale również do podawania (nadają się przede wszystkim do mojej panny cotty) czy transportowania.
Przykładowo ozdobiony mały słoik może być idealny jako lunch box dla płynnych śniadań, takich jak swego czasu popularny pudding z chia. Sama widywałam jedzenie przynoszone w słoikach na korytarzach w maturalnej klasie. Dzięki temu również zaoszczędzamy kilka złotówek na kupnych opakowaniach i nieco mniej zanieczyszczamy planetę.
Sałatka także zmieści się do słoika, a ponadto może nawet zająć mniej miejsca w naszej torebce niż inne pudełko.
Eksperymentujmy, ktoś musi zostać hipsterem.
Mam nadzieję, że nowy materiał przypadł wam do gustu!
Zdjęcia do tego artykułu nie zostały wykonane przeze mnie.
No comments:
Post a Comment